Artykuł sponsorowany

Tracker fotowoltaiczny - ile kosztuje?

Tracker fotowoltaiczny - ile kosztuje?

Coraz więcej osób decyduje się na montaż paneli fotowoltaicznych, by korzystać z odnawialnych źródeł energii i obniżyć rachunki za prąd. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że istnieje dodatkowe rozwiązanie, które może znacznie zwiększyć efektywność takiego systemu – tracker fotowoltaiczny. Czym jest ten urządzenie i ile kosztuje? Czy warto zainwestować w takie rozwiązanie? W artykule postaramy się odpowiedzieć na te pytania.

Czym jest tracker fotowoltaiczny i jak działa

Tracker fotowoltaiczny to urządzenie, które pozwala na śledzenie ruchu słońca przez panele fotowoltaiczne. Dzięki temu, panele są zawsze ustawione pod optymalnym kątem względem promieni słonecznych, co przekłada się na większą wydajność systemu. Trackery fotowoltaiczne mogą być jednoosiowe lub dwuosiowe – te pierwsze śledzą ruch słońca tylko w jednej płaszczyźnie (np. wschód-zachód), natomiast te drugie w dwóch płaszczyznach (wschód-zachód oraz północ-południe). Wybór odpowiedniego rodzaju trackera zależy od lokalizacji geograficznej oraz indywidualnych potrzeb użytkownika.

Zalety stosowania trackerów fotowoltaicznych

Stosowanie trackerów fotowoltaicznych niesie ze sobą wiele korzyści. Przede wszystkim, zwiększa wydajność paneli fotowoltaicznych nawet o 30% w przypadku trackera jednoosiowego i o 45% w przypadku trackera dwuosiowego. Dzięki temu można wyprodukować więcej energii elektrycznej, co przekłada się na niższe rachunki za prąd oraz szybszy zwrot inwestycji w system fotowoltaiczny. Ponadto trackery fotowoltaiczne (Śląsk) są stosunkowo proste w montażu i obsłudze, a ich eksploatacja nie generuje dodatkowych kosztów.

Wady trackerów fotowoltaicznych

Mimo wielu zalet trackery fotowoltaiczne mają również swoje wady. Przede wszystkim, są one droższe od tradycyjnych uchwytów montażowych dla paneli fotowoltaicznych. Dodatkowo, ze względu na ruchome elementy, mogą być bardziej narażone na awarie niż statyczne konstrukcje. Warto też pamiętać, że trackery zajmują więcej miejsca niż standardowe uchwyty, co może być problemem na małych działkach lub dachach.